Na początku lutego Ministerstwo Obrony Narodowej wypowiedziało podpisane kilka lat wcześniej porozumienie o współpracy ze Związkiem Żołnierzy Wojska Polskiego. Oficjalnym powodem ma być złamanie reguł porozumienia.
ZŻWP zrzesza weteranów, emerytów i rencistów wojskowych, a także wdowy po żołnierzach. Jego działalność ma charakter samopomocowy, przedstawiciele związku biorą także udział w uroczystościach historycznych, pomagają w prowadzeniu klas wojskowych itp. Tymczasem MON zdecydowało się wypowiedzieć zawarte w lipcu 2013 roku porozumienie o współpracy ze związkiem.
Jako powód podano naruszenie paragrafu 15, ust. 1, pkt 2 porozumienia, który mówi o tym, że związek zachowuje neutralność w sprawach politycznych.
— Ale gdzie oni widzą jakieś zaangażowanie w politykę? — pyta retorycznie pułkownik Zbigniew Owczarek, prezes zarządu wojewódzkiego ZŻWP w Opolu, dodając: — Pomagamy byłym żołnierzom, którzy zostali bez rodzin, wdowom po żołnierzach, składamy kwiaty pod pomnikami. Czasem na jakieś uroczystości zaprasza nas marszałek województwa, czasem wojewoda czy władze miasta. To ma być działalność polityczna? — dziwi się płk Owczarek.
— Proszę pamiętać, że my od ministerstwa nie dostawaliśmy żadnych pieniędzy. Dzięki porozumieniu oddziały związku mogły się lokować w siedzibach sztabów wojewódzkich, ale i tak płaciliśmy za wynajem tych pomieszczeń. Tymczasem teraz, już w kilka dni po wypowiedzeniu porozumienia odcięto nam łączność — telefony stacjonarne — i zabroniono wstępu do klubu oficerskiego. A pamiętajmy, że mówimy tu o żołnierzach, którzy służyli ojczyźnie, a nie jednej czy drugiej opcji politycznej. Co więcej, jesteśmy członkiem EUROMILU, organizacji zrzeszającej rezerwistów z całej Europy — zaznacza prezes zarządu wojewódzkiego ZŻWP w Opolu.
— Związek będzie działał dalej, nawet bez pomocy ministerstwa, bo utrzymujemy się tylko z własnych składek. Dziwię się jednak czynnym generałom, że nie próbują przekonać ministra o niesłuszności takich działań. Tak naprawdę w ten sposób obrywają ludzie, dzięki którym tamci dorobili się swoich pagonów. Ale oni zamiast stanąć w naszej obronie, boją się odezwać — ubolewa płk Owczarek.
Na 24 lutego zaplanowano posiedzenie zarządu krajowego ZŻWP, na którym władze związku zastanowią się nad dalszymi krokami.
Nieoficjalnie powodem wypowiedzenia porozumień z organizacjami wojskowymi (oprócz ZŻWP zerwano także współpracę z Klubem Generałów) ma być fakt, że mają one (w ocenie MON) charakter postkomunistyczny. Prawo i Sprawiedliwość od początku krytykowało zawarte za rządów Platformy Obywatelskiej porozumienia.
