Zmiana ma polegać na rozmieszczeniu dodatkowych detektorów ultrafioletowych ostrzegających o nadlatujących z każdego kierunku rakietach i pociskach przeciwpancernych. Wcześniej podsystem obserwacji systemu Afganit opierał się jedynie na niewielkich radarach zamontowanych z czterech stron kadłuba każdej Armaty.
Próby poligonowe wykazały jednak, że system ten może zostać „oszukany” w momencie wystrzelenia przez przeciwnika kilku rakiet lub pocisków jednocześnie oraz po użyciu przez niego systemu aktywnych zakłóceń. Problemy pojawiały się nawet wtedy, gdy wokół pojazdów znajdowały się odłamki i elementy wyrzucone pobliskim wybuchem.
Sytuację ma naprawić wprowadzenie detektorów ultrafioletowych, które śledzą fotony w obszarze zjonizowanego powietrza za poruszającymi się pociskami rakietowymi. Daje to możliwość wykrycia startu rakiety oraz śledzenia zagrożenia (poprzez pomiar prędkości i obliczenie trajektorii). Ma to poprawić efektywność systemu Afganit, a tym samym zwiększyć przeżywalność pojazdów na polu walki.
Nowe rozwiązanie zamontowano już na prototypowych pojazdach, jego próby mają potrwać do końca bieżącego roku.